9 lutego 2018 r. rozpoczęła się druga edycja festiwalu Teatroteka Fest w Warszawie. Z tej okazji inaugurujący koncert teatrotekowych improwizacji zagrał Włodek Pawlik.
Wyjątkowy koncert miał miejsce w Teatrze Collegium Nobilium. Gości powitał i znakomitego pianistę zapowiedział Wojciech Malajkat - Rektor Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie.
Włodek Pawlik w zeszłorocznej edycji występował na festiwalu w roli jurora. Tym razem wirtuoz pianina wystąpił w roli, która jak sam przyznał, lepiej mu wychodzi i zagrał kilka improwizacji. Podkreślił na początku, że sztuka improwizowania-tworzenia jest wspólna artystom z wielu dziedzin. Są oni jedna wielką rodziną, która ma "tendencję do improwizacji".
Większość zagranych tego wieczoru utworów pochodzi z najnowszej solowej płyty artysty "Songs Without Words", ale pojawiły się też inne, znane i mnie znane, improwizowane. Usłyszeliśmy na początku motyw z "The Sound of Silence" Paula Simona, później "Somewhere Over The Rainbow", a za chwilę powiew "Wiosny" Chopina. Artysta zagrał również utwory ze ścieżki dźwiękowej do filmu "Rewers" Borysa Lankosza, którą stworzył i która została nagrodzona przez środowisko filmowe (Orzeł w 2010 r.). Usłyszeliśmy motywy "Gabinet" i "Pierwszy pocałunek". Później były też i energiczny blues i wariacja na temat "Imagine" Lennona i inne hipnotyzujące, piękne kawałki, które pozwalały zapomnieć o rzeczywistości i wznieść się wyżej pond to, co nas otacza. Publiczność nie pozwoliła mistrzowi szybko skończyć, były dwa bisy, na koniec "Krajobraz Z Tęczą" z płyty "The Four Seasons"z 1993 roku.
Foto Ewa Balana
Komentarze
Prześlij komentarz